2.0 Sztolnia Boże Wspomóż Atrybuty tworzące Dobro

2.0 Sztolnia Boże Wspomóż

Północny System Sztolniowy (Centralny) kopalni Fryderyk związany z rzeką Stołą obejmuje sztolnię Boże Wspomóż (niem. Gotthelf) i bez jego opisu nie sposób zrozumieć roli i znaczenia tej sztolni. System obejmuje również poziome chodniki odwadniające w pokładach rud srebronośnych zalegających do 18 metrów wyżej niż późniejszy Południowy System Sztolniowy powiązany z rzeką Dramą.

Gdy państwo pruskie zakładało Kopalnię Fryderyk w 1784 roku, nie funkcjonowały już cztery wcześniejsze sztolnie doprowadzone do Stoły. Spośród nich wyróżniały się dwie. Sztolnia Jakuba (z potencjałem archeologicznym) budowana od drugiej połowy XVI wieku była drożna częściowo jeszcze na początku XVII wieku. Mierniczy Kopani Fryderyk badali w 1797 roku możliwość jej wykorzystania. Kutą w drugiej połowie XVII wieku sztolnię Wspomóż Bóg, znaną też jako Boże Dopomóż, próbowano odbudować dla potrzeb odwadniania nowej kopalni już w 1785 roku.

Odkrycie dużych pokładów srebronośnej galeny w szybie Rudolfina zapoczątkowało dynamiczny rozwój robót górniczych na terenie Bobrownik (obecnie dzielnica Tarnowskich Gór). Przeszkodą były ogromne ilości wody napływające z górotworu do szybów, chodników i wyrobisk. W pierwszym etapie usuwano ją z szybów odwadniarkami, w których napędem były zaprzęgi konne. Taką pojedynczą jednostkę pracującą w charakterystycznych budowlach drewnianych zwano kunsztem odwadniającym od niemieckiego słowa Kunst, czyli ogólnie sztuka, tu – sztuka górnicza.

W pierwszym polu kopalni uruchomiono ich kilka, ale ponieważ srebronośna ruda występowała tam na głębokości do 40 metrów, a wydajność odwadniania kunsztów malała wraz z wysokością podnoszenia wody, wybudowano sztolnię Kunst Rösche o długości około 500 metrów. Do niej podnoszono wodę z niższych poziomów kopalni i odprowadzano do pobliskiej Stoły. Chociaż zagłębiona była tylko na 4-5 m, zwiększała wydajność pomp i dawała zysk na energii.

Intensywny rozwój górnictwa w różnych rejonach Tarnowskich Górach po raz kolejny wymusił stosowanie innowacyjnych rozwiązań. Ich celem było utworzenie systemu odwadniania opartego wyłącznie na grawitacyjnym spływie wody do jednej z miejscowych rzek, który obejmowałby wszystkie rewiry górnicze i eliminował konieczność używania pomp i ich kosztownego napędu.

Północny System Sztolniowy był ambitnym przedsięwzięciem zrealizowanym w latach 1785-1807. Postęp drążenia, zawsze z niewielkim spadkiem korytarzy, którymi spływała woda z wyrobisk górniczych, czyli sztolni wyprowadzanych na zewnątrz, przekopów i chodników funkcjonujących tylko w podziemiach, odzwierciedlają daty i szczegóły odnotowane na zachowanych, oryginalnych planach. Potwierdzają je odkrycia podziemnej archeologii, a zwłaszcza wbudowane w ocios, czyli boczne ściany sztolni, charakterystyczne tablice, na których skrupulatnie wyryto np. datę ukończonego odcinka sztolni i odległość do jej wylotu.

Całe, powiększone już pole górnicze Kopalni Fryderyk w Tarnowskich Górach podzielono na cztery rewiry wydobywcze. Każdy miał własny podziemny przekop odwadniający złoża rud znajdujące się nad nim. Rewir Sucha Góra obejmował tereny pomiędzy dzisiejszymi ulicami: Blachówka w Bytomiu i Długą w Tarnowskich Górach. W nim prowadzono na poziomicy 269 metrów n.p.m. Przekop Zuflucht o długości 2770 metrów. Odwadniał go wpierw kunszt konny przy szybie Fuchs, a od 1798 do 1803 roku pompy 24-calowej maszyny parowej. Taką nazwę przyjęto z uwagi na mierzoną wtedy w calach angielskich (1 cal = 2,54 cm) średnicę jej cylindra. Do tego parametru dostosowano także nazwy siedmiu innych podobnych maszyn zainstalowanych w Kopalni Fryderyk.

Rewir Bobrownicki wyznaczałyby umownie linie ul. Długiej i Małej. W rewirze tym wykuto Przekop Heinitz na poziomicy 264 metrów n.p.m. o długość 4239 metrów. Wodę z niego wyciągały trzy maszyny typu Newcomen: 32-, 40- i 48-calowa, ustawione przy szybach Abraham, Pachaly i Heinitz w okolicy Parku Kunszt.

Linie ul. Małej i Opolskiej stanowiły granice Rewiru Miejskiego, w której na poziomicy 261 metrów n.p.m wykuto Podkop Redena długi na 3350 metrów. Wodę pompowały z niego wpierw jedna maszyna parowa 40-calowa, a w 1802 zainstalowano drugą 60-calową.

Pracowano jednocześnie w przekopach wszystkich rewirów, kierując przodki ich chodników, prowadzone od dwóch sąsiednich szybów, ku sobie, czyli na zbicie. Przy tym wielkim przedsięwzięciu użyto ośmiu maszyn parowych typu Newcomen i Boulton&Watt, przenosząc je z szybu na szyb, w miarę postępu prac. Tymczasowe i przeważnie drewniane budynki maszyn nie przetrwały do naszych czasów, a zliczoną wysokość podnoszenia wody przez pompy maszyn na wszystkich szybach w latach 1802-1807 ocenia się na ok. 170 m.

Na północ od ul. Opolskiej rozciągał się Rewir Sztolniowy z dominującym nad okolicą Wzgórzem Redena. Zaplanowano doprowadzić pod nie wszystkie wymienione wyżej przekopy połączone ze sobą w jedną nić systemu oraz sztolnię Boże Wspomóż budowaną od 1785 roku na poziomie 267 metrów n.p.m. od Stoły w Strzybnicy. Zamysłem było, aby podnieść na Wzgórzu wodę z Przekopu Redena do sztolni biegnącej wyżej dokładnie o 5,86 metra. Cel osiągnięto ostatecznie w 1807 roku i wówczas wodę z całego obszaru kopalni podnoszono tam pompami jednej maszyny 60-calowej, tylko na taką nieznaczną wysokość. Zysk wynikający z obniżki kosztów odwadniania był za to znaczący.

Sztolnia Boże Wspomóż (niem.Gotthelf) jeden z dwóch głównych elementów systemu odwadniającego Kopalni Fryderyk, ma swe początki w połowie XVII wieku w postaci sztolni Wspomóż Bóg (Boże Dopomóż). To właśnie ją chciano wykorzystać jako sztolnię systemu, jednak po uporządkowaniu jej roznosu okazało się, że w podziemiu drożna była tylko na długości 40 metrów.

Wykorzystano jej roznos i wytyczono przebieg dla nowej o nazwie Boże Wspomóż. Prace przy niej rozpoczęto w roku 1785. Zgłębiono na jej linii 29 szybów, a przodki prowadzonych od nich chodników kierowano ku sobie, czyli na zbicie. Po zakończeniu prac przy budowie sztolni, szyby zaślepiono. Niektóre z nich są jeszcze widoczne w stropie oraz obmurówkach łukowych sztolni.

Do usuwania wody podczas jej budowy użyto maszyn parowych o średnicy cylindra 20 i 32 cali angielskich. W lipcu 1803 roku połączono odcinki sztolni prowadzone na zbicie pomiędzy szybami Alter Reichardt a Mittelschacht, przez co doszła do celu, jakim było Wzgórze Redena, osiągając długość 3544 metrów. Jej roznos, otwarty kanał na powierzchni przedłużający chodnik sztolniowy był integralną częścią Północnego Systemu Sztolniowego (Centralnego) i ostatnim odcinkiem kończącym grawitacyjne odprowadzenie wody kopalnianej do rzeki Stoły.

Do czasu ukończenia Północnego Systemu Sztolniowego, sztolnia nie była jednak w pełni wykorzystana. Stało się to dopiero po połączeniu w całość Przekopu Redena pomiędzy szybami Hedwig i Bergtrost w 1806 roku. W lipcu 1807 roku zakończono prace przy całym systemie, uruchamiając w szybie maszynowym pompy napędzane maszyna parową o średnicy cylindra 60 cali angielskich (152 cm). Szyb ten zgłębiono na Wzgórzu Redena nieopodal wcześniejszego szybu maszyny 32-calowej użytej podczas budowy sztolni Boże Wspomóż oraz szybu wydobywczego o nazwie Fryderyka.

Północny sztolniowy system odwadniania stał się też rezerwuarem wody pitnej, a wykorzystanie w Tarnowskich Górach wody pogórniczej dla celów komunalnych było pionierskim rozwiązaniem na świecie. Najpierw używano wody pompowanej za pomocą maszyny parowej z szybu Reden od 1797 roku, następnie z szybu Aurora (1804 rok), a w dalszej kolejności z szybu maszynowego na Wzgórzu Redena (1810 rok) i z szybu Kaehler, który od 1835 roku jest nadal do tego celu używany.

Korytarz Sztolni Boże Wspomóż.

Tarnowskie Góry 50°28’12.5”N 18°48’41.8”E

Dla turysty

Obiekt niedostępny dla turystów