Jego budowę rozpoczęto w 1824 roku i zgłębiono go do 39,7 metra, ale nie do sztolni, a obok niej, więc połączony był z nią krótkim chodnikiem. Owalny przekrój szybu większy niż w świetlikach Adam, Ewa czy Sylwester wskazuje, że zaplanowano go użyć do ustawienia w nim pomp 24-calowej maszyny parowej, którymi zamierzano odwadniać budowany chodnik sztolni w okresie, gdy do szybu nie dotrze jeszcze jego fragment prowadzony od ujścia w Ptakowicach.
Ponieważ część otworu szybu zajęły pompy i przedział drabinowy umożliwiający ich przegląd lub naprawę, więc dla wydobycia urabianej skały, transportu potrzebnych materiałów, zejścia i wyjścia górników pracujących w podziemiach, po przeciwnej stronie sztolni wybito szyb pomocniczy, który po zakończeniu prac zasypano. Z chwilą dotarcia do tego miejsca chodnika prowadzonego od wylotu sztolni, maszyna stała się zbędna, bo woda spływała już stamtąd grawitacyjnie. Przeniesiono więc maszynę z pompami na inne miejsce, a szyb nr 22 pozostawiono. Dziś nie jest drożny. Widoczna jest tylko z ul. Witosa w Reptach Śląskich część ruiny rotundy. Tak jak cztery inne, szyb zapewniał nie tylko wentylację sztolni, ale umożliwiał także zejście do niej dla kontroli jej stanu lub napraw.